fbpx

Smak arbuza

Nawet w modzie bywa ożywczy. Kiczowaty, słodki, ale przyciągający wzrok. Smakowity i soczysty!.

W arbuzowych balerinach zakochałam się od pierwszego wejrzenia. Niestety, to miłość nieodwzajemniona. W pudełku oznaczonym jako rozmiar 36 były buty chyba 40-41. Karton ledwo się domykał. A zaplanowałam sobie TYLE stylizacji… Na poważnie i wręcz pracowo także. Ponieważ wyglądałam jak Kot w Butach, poprzestałam na jednej, trącącej banałem. I oczywiście pobawiłam się w Insta sukienki z arbuza. Wyszło tak na 3+.

Balerinki są przepięknie wykonane, zieleń metaliczna, czerwony welur – zamsz? i czarne kryształki. Nie wiedziałam, że Katy Perry ma taką fajną markę! Miałam pomysł na kilka stylizacji z tymi butami. Zrobiłam tylko jedną – banalnie oczywistą. A chciałam pokazać, jak takie buty nosić do małej czarnej, przełamać nimi czerń i powagę biznesowego “garniturku” , zestawić z prostym zielonym sweterkiem i czarnymi szortami. Wszystko zostało na wieszakach, bo w za dużych butach świat się nie zawojuje.

Kupiłam w Zalando Lounge, przecena na 179 zł z 399 zł. Niestety, z przyczyn obiektywnych musieliśmy się rozstać. Może jakiś mniejszy bliźniak się trafi… śledzę promocje.

Dodaj komentarz