Ta paletka spadła mi z nieba! Bo właśnie kończy mi się poprzednia.
Przetestowałam samodzielnie i w cudnym makijażu zrobionym przez Zuzę Gąsiorowską. Efekt również na blogu.
Są tu dwa matowe bronzery – ciepły i brunatny, rozświetlacz i lekko opalizujący róż. Wszystkie miękkie i łatwo się blendujace. Róż według mnie nie wymaga dodatkowego wyświecania. A bronzery łączę dla mniej jednoznacznego odcienia i lepszego zgrania z jesienną karnacją.
Ogólnie piękny, luksusowy makijażowy gadżet. W eleganckim opakowaniu. Już w świątecznym nieco nastroju 🙂 . Cena 179 zł.