Jedno z moich ostatnich odkryć makijażowych. Tu efekt zastosowania Le Phyto Gloss. Jak dla mnie bomba! Dosłownie pacnięcie na środku i zaciśnięcie ust by było słodko. Efekt reklamowy moim zdaniem. Brokat mieni się ale nie widać osobnych drobinek. Jest też lśniąca tafla i karmel na ustach. Apetycznie? Wypróbujcie…
Błyszczyk Sisley w wykończeniu migoczącym. Pełne zaskoczenie! Raczej nie przepadam za brokatowymi ustami i rozmytym konturem a ten daje obłędny, apetyczny efekt.Jest trwały. Smakuje słodko- karmelowo i na ustach też nieco przypomina toffi lub karmel cukrowy tzw. szkło z patelni. Sexy cudo…
Nie trzeba wielkiej precyzji by jednym pociągnięciem zrobić usta jak z reklamy. Co do stylizacji – nie mogłam się zdecydować, czy wolę na bogato z kryształkami karmelu i wanilii, czy tylko z cukrową wstążką…
Cena 195 zł.