Poznajcie apetyczny krem… do układania loków. Wy czego używacie do podkreślenia skrętu i naturalnych fal? Dla mnie stylizacja kręconych włosów to prawdziwe wyzwanie.

Moje włosy bardzo lubią linię milkshake włoskiej marki z. one concept. Wszystkie produkty mają obłędne zapachy, słodkawe, owocowe, jogurtowe. Ten pachnie waniliowym jogurtem z domieszką kwaskowego owocu.

Zapach długo utrzymuje się na włosach, podkręca się podczas suszenia, a potem gdy potrząsa się głową, to znów go czuć. Więc czasem zarzucam włosami tylko, by go poczuć. To taki poprawiacz humoru 😉

Krem ma konsystencję ciągnącego się, gumowatego mleczka. Na moje dość długie włosy nakładam porcję wielkości małego orzecha laskowego. Potem układam na lokówkę. Utrwala, usztywnia, przedłuża efekt skrętu. Bez problemu się wyczesuje. Krem ma właściwości termoochronne.

Dwie uwagi: po nim włosy jakoś szybciej wysychają i wtedy trudniej je skręcić. Omijam to zwilżając dodatkowo kosmyki. Od góry tworzy posklejaną skorupkę gdy zasycha, ale gdy dosuszy się i rozwieje włosy od nasady, jest ok i włosy są puszyste i uniesione u nasady. Polubiłam go bardzo!

Info producenta:

FLUID PODKREŚLAJĄCY KSZTAŁT WŁOSÓW KRĘCONYCH

cena: 84 zł, poj. 200 ml

Idealny w celu zdefiniowania i utrwalenia loków. Podkreśla naturalną teksturę włosów, kontrolując definicję loków czy upiększając delikatne fale. Jego wyjątkowa formuła gwarantuje przeciwdziałanie puszeniu się włosów, połysk i ochronę koloru.

Składniki aktywne:

filtr UV, olej słonecznikowy, olej jojoba, proteiny mleka, pantenol, proteiny z komosy ryżowej, ekstrakt z kasztanowca, organiczne ekstrakty owocowe

Sposób użycia:

zaaplikuj na czyste, wilgotne włosy i rozpocznij stylizację.